po przestojach ruch w interesie.....
W myśl starej zasady: NIE PLANUJ PLANY ZAWODZĄ trochę nam sie wszystko pośliznęło i posypało. Stal miała tydzień spóźnienia, gruszki z betonem były awaryjne, murarze w oczekiwaniu na materiały mieli szansę się poopalać.... :), stolarze jak na prawdziwych Irlandczków przystało mają na wszystko czas. Tak nasze metry kwadratowe prezentowały się trzy dni temu. Dziś PODOBNO ma być skończony strop tzn. położona reszta desek i płyty. Do akcji wracają fachowcy od murowania........
Pożyjemy- zobaczymy......