dach w całości...
Data dodania: 2008-06-30
W związku z wakacjami i tym, że część rodziny "wakacjuje" w Polsce wpisy na blogu mogą pojawiać się ze sporym opóźnieniem... Za utrudnienia przepraszamy i wszystkim życzymy pięknego lata!!
Lawendowcy
Ps. Mamy już cały dach, cieśle przenieśli się na garaż. A tynkarze wkraczają do akcji już jutro.... Dzieje się :) Do kompletu przybył nowy członek rodziny, czworonożny, który będzie stał na straży porządku. Jak urośnie....
Mocno się zastanawiamy, na którą wannę się zdecydować.... Niby podobne ale jednak inne.
nasze poddasze ma w sobie teraz coś z kosmicznej technologii
Hydraulicy również "szaleją", dzięki temu mamy plątaninę miedzianych rurek o różnym przekroju i miliony kabli i kabelków.....