a w środku też trochę zmian
Rzut oka na płytki w kuchni:

Światło na górze też już rozjaśnia "mroki nocy"

Kominek funkcjonuje i czeka na fugowanie

aż miło pogrzać się przy ogniu

Taka nieduża skrzyneczka a tyle czasu trzeba było na nią czekać.....

Rzut oka na płytki w kuchni:

Światło na górze też już rozjaśnia "mroki nocy"

Kominek funkcjonuje i czeka na fugowanie

aż miło pogrzać się przy ogniu

Taka nieduża skrzyneczka a tyle czasu trzeba było na nią czekać.....

Tak prezentuje się nasz dom w ciemnościach:


Rusztowanie rozstawione specjalnie, żeby obłożyć przód kamieniem. Niestety wciąż brakuje na to czasu.....

Ponieważ w tym tygodniu mają być montowane meble w kuchni więc nadszedł czas na zrobienie podłogi. Chcemy mieć terakotę na całości. Dziwne?? Hm... w Irlandii powszechną praktyką jest położenie płytek "do mebli".


Tak to wygląda w domu gdzie obecnie mieszkamy:


Wciąż za to mamy problemy z podłączeniem wody, wszystko przez miłą sąsiadkę, która ma jakieś zadawnione waśnie z ojcem człowieka, od którego kupiliśmy ziemię. Więc my też atomatycznie jesteśmy "podpadnięci". Masakra, nie sądzicie?
Wczoraj w końcu po kilku tygodniach czekania elektrycy się zlitowali i przyjechali. Pierwszy raz w życiu widzieliśmy fachowców od prądu pracujących przy latarkach. Ale udało się sukces!! ŚWIECI SIĘ!!

Kominek już obłożony kamieniem, czeka na fugowanie. Otwór w górnej części to miejsce na projektor, musimy tylko dorobic klapkę zamykającą.

Komentarze