mała rzecz a cieszy....
Data dodania: 2008-01-27
Hm..... właściwie to już na wylocie. Czekamy na wycenę robioną przez agencję nieruchomości. Bank zresztą też..... potem podpisanie umowy, przelew i zaczynamy: grodzenie, kopanie..... BUDOWANIE!!!
W związku z tym inwestor dostał mały gift od naszych przyjaciół. Na szczęście. :)